Czy żyjesz zdrowo?

Odpowiedz na to pytanie pozostawiam Wam:)

hmmm...ja na pewno się staram Happy

u mnie wszystko łączy się z okreslonym sposobem zycia czyli z wegetarianizmem (bo to nie tylko niejedzenie miesa ale jak dla mnie cos wiecej...). Mam nadzieje że daje mi to wiecej korzyści zdrowotnych niż szkód (bo psychicznie czuję sie na pewno lepiej Happy

).

ja wegetarianką nie jestem, chociaz zastanawialam sie czy przejść na ten sposob żywienia ale stwierdzilam ze za bardzo lubie niektore mięsne sosiki Wide grin

Jeśli chodzi o odpowiedź na Twoje Smile pytanie to hmm ... chyba tak Wide grin

a moją największą zmianą na lepsze to było rzucenie papierosów -nie pale od 10 miesięcy! Poza tym ograniczylam kawe -od niej też byłam uzalezniona. No i ćwicze regularnie i odżywiam sie raczej dobrze Happy

Ja nie pale od 14 miesiecy (bywala paczka dziennie przewaznie) i tez jest super.Przez rok a szczegolnie wlasnie po 10-12 mies.mialam taka ochote zapalcic ale to bylo takie odruchowe (jak ini palili) ale wiem ze i tak bym nie zapaalila,nie wiem,ale u mnie rzucenie papierow wiazalo sie z tym ze teraz nawet jakbym chciala sie zmusic do zapalenia to by mi to nie przeszlo,w sensie nie zmusilabym sie,tak jak ciezko byloby zmusic sie do zjedzenia czegos okropnego itp na tej zasadzie:] A po tych 14 miesiacach przestalam miec nawet ta "ochote" zeby zapalic,chociaz nie wiem czy to dobre okreslenie.